Kołodziejczak: Jeśli bogaci nie rozumieją tych, którym trzeba pomóc, to mamy problem

Dodano:
Lider AGROunii Michał Kołodziejczak Źródło: PAP / Albert Zawada
Lider Polski 2050 Szymon Hołownia postuluje zmiany w programie 800 plus. Michał Kołodziejczak z KO nie zgadza się z takim podejściem.

Podczas wieczoru wyborczego Szymon Hołownia zapowiedział "koniec rozdawnictwa". Jeden z liderów Trzeciej Drogi uważa, że program 500 plus, który od 1 stycznia 2024 roku przeobrazi się w 800 plus, należałoby zmienić. Chodzi m.in. o wprowadzenie kryterium dochodowego.

Wygląda na to, że program wsparcia rodzin będzie jedną z kilku kości niezgody między przyszłymi koalicjantami, czyli KO, Trzecią Drogą oraz Lewicą. – Szymon Hołownia mówiąc takie rzeczy powinien dwa razy się zastanowić. On mówił to też w trakcie kampanii wyborczej, że trzeba się zastanowić, na co przeznaczyć pieniądze z 500 plus, może inaczej je wydać. Ja się na to nie zgadzam i zrobię wszystko, aby większość się na to nie zgodziła – tak na pomysły Hołowni reaguje Michał Kołodziejczak, lider Agrounii, który do Sejmu wszedł z list KO.

"Mamy problem"

W rozmowie z "Super Expressem" zaznaczył, że "pomoc dla rodzin w XXI wieku to norma dla mojego pokolenia". – Jeśli ludzie z bogatych domów mają jak żyć i jest im dobrze i nie rozumieją tych, którym trzeba trochę pomóc, to mamy problem. Ten problem będzie dużo szerszy. Jeśli będzie pomoc tylko dla tych, którzy pracują, ludzie będą bali się zmieniać pracę, bo mogą ją utracić na jakiś czas i wcale nie są to nieroby, którzy chcą żyć z socjalu. To też będzie szantaż dla pracodawców: "zwolnię cię i stracisz dużo więcej". Ja się na to nie zgadzam. Powiem "nie" – podkreślił Kołodziejczak.

Dodał, że z tego co wie, "Koalicja Obywatelska nie ma planów, aby programy społeczne, pomocowe dla rodzin ograniczać". – Nie możemy doprowadzić do sytuacji, kiedy Szymon Hołownia mając trzydziestu kilku posłów będzie dyktował warunki. Niech każdy zna swoje możliwości i koniec – dodał Michał Kołodziejczak.

Źródło: Super Express
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...